Moje wiejskie życie
Odwiedził mnie Pan Rajmund. Nawet nie wie, że jest już potencjalną postacią literacką. Już dawno temu wydawnictwo, które cenię, chciało wydać książkę na podstawie zapisków z mojego dawnego bloga. Przydzielony Pan Redaktor sumiennie naniósł uwagi przy wszystkich moich opowieściach i anegdotach, zwłaszcza o bohaterach zwierzęcych:...