Rozgrzewające przyprawy

Są przyprawy bez których trudno byłoby mi się obejść w zimne miesiące (zwłaszcza tak mroźne dni jak teraz). Rozgrzewają, mają działanie antybakteryjne i antywirusowe (co ważne w sezonie grypowym) i ciekawie podkręcają smak wielu dań.

Imbir to jedna z moich ulubionych  przypraw jesienno– zimowych. Od kiedy w sklepach można bez problemu kupić świeży korzeń imbiru – dodaję jego plasterek zarówno do herbaty z cytryną, jak i tradycyjnego polskiego  rosołu z kury i barszczu czerwonego. Dodanie  sproszkowanego imbiru do pasztetu mięsnego – bardzo uszlachetnia jego smak. Imbir jest ważnym składnikiem wielu potraw orientalnych. W Azji imbir jest bardzo ceniony nie tylko jako przyprawa, ale i lekarstwo – ma min. właściwości rozgrzewające i pobudzające krążenie krwi.  Przekonałam się (na przykładzie swoim i najbliższych), że kieliszek mojej nalewki  pigwowo-imbirowo- miodowej jest najlepszym antidotum na przeziębienie😊

Chili – jako rozgrzewającej potrawy chyba rekomendować nie muszę. Papryczka chili  to również coś więcej niż przyprawa poprawiająca smak potraw. Bogaty skład powoduje, że ma też znakomite właściwości  prozdrowotne. Cenna jest  zawartość witamin C,B6 i A. Swój ostry charakter chili  zawdzięcza kapsaicynie,  która ma udowodnione działanie antybakteryjne, przeciwbólowe i przeciwcukrzycowe, podobno też antynowotworowe. W papryczce znajdziemy też potas, mangan, magnez i żelazo. Jej zażywanie wspomaga ochronę serca dzięki swoim właściwościom obniżającym poziom cholesterolu we krwi. Pomoże też rozpuścić fibryny, które odpowiadają za tworzenie się zakrzepów w naczyniach krwionośnych. Badania pokazały, że  w krajach  w których chili używana jest często i w dużych ilościach, ryzyko wystąpienia ataku serca i udaru mózgu jest znacznie niższe niż w pozostałych częściach świata. Wykazano też, że spożywanie chili może przynieść ulgę w bólach głowy, oraz bólach zatok. Wspomniana już kapsaicyna hamuje neuropeptyd, który jest kluczowym nadajnikiem bólu w naszej głowie. Prowadzi też do wyleczenia chorób zapalnych jelit i zabicie takich bakterii jak Helicobacter pylori, które prowadzą do powstawania wrzodów żołądka. Węgrzy zbadali, że chili zmniejsza produkcję kwasu żołądkowego oraz krwawienie żołądkowe związane z przyjmowaniem leków. Z kolei badania przeprowadzone w Azji dowiodły, że jedzenie chili zmniejsza ryzyko wystąpienia wrzodów nawet o 53 proc. Jak i o czego stosować papryczkę chili – opisywać nie muszę. Po prostu do wszystkiego, byle (tak jak wszystko) z umiarem !

Bardzo lubię zapach goździków. To też zarówno przyprawa jak i lekarstwo .  W okresie przed Bożym Narodzeniem  nadziewam pachnącymi gwoździkami pomarańcze – takie aromatyczne kule to fajna, świąteczna dekoracja. Zimą często gotuję kompot z jabłek (zawsze ze skórką , usuwam tylko gniazda nasienne) z dodatkiem goździków i plastra imbiru  – staram się, aby córka nie korzystała za dużo ze sztucznie konserwowanych napojów. Domowy kompot z jabłek poprawia apetyt i trawienie a dodatek goździków wspomaga odporność organizmu. Goździki wykazują też działanie odmładzające, uspokajające i rozgrzewające. Swoje właściwości zdrowotne goździki zawdzięczają zawartości eugenolu – substancji, która zmniejsza aktywność enzymów prowadzących do stanów zapalnych. Ta przyprawa to również źródło magnezu, wapnia, witamin A,C i K oraz kwasów Omega 3. Goździki są też jednym  z najlepszych  środków przeciwutleniających, który atakuje wolne rodniki  i oczyszcza organizm. Spożywanie tej cennej przyprawy, nie tylko wspomaga produkcję insuliny  w organizmie, lecz także obniża cholesterol. Goździki mają właściwości antyseptyczne i przeciwbólowe ( ból zęba, gardła, migrena) . Żucie goździków – znacznie lepiej odświeża i dezynfekuje jamę ustną  niż guma do żucia.

Cynamon zawsze kojarzy mi się z dzieciństwem.  Mama często przygotowywała nam kaszkę mannę i ryż na mleku posypane cynamonem. Bardzo lubiłam te dania, jako dziecko, teraz  doceniam również ich walory zdrowotne. Korzenny i rozgrzewający cynamon pobudza do pracy enzymy, które uczestniczą w metabolizmie węglowodanów. Poza tym cynamon reguluje poziom glukozy we krwi. Eksperci radzą, by codziennie jeść ok. łyżeczkę cynamonu. Można nim posypywać muesli, owsiankę, owoce oraz dodawać go do kawy i herbaty. To jedna z najlepszych przypraw wspomagających utratę wagi,. Warto  wypróbować  cynamonowy napój odchudzający: 1 łyżeczkę cynamonu i 1 łyżeczkę miodu rozpuścić w ½ szklanki gorącej wody i pić codziennie przed śniadaniem.

Kardamon to podobno jedna z najstarszych przypraw świata,  która ze względu na swoje właściwości lecznicze znalazła zastosowanie nie tylko w kuchni, lecz także w medycynie naturalnej. Kardamon to sprawdzony sposób m.in. na przeziębienie i odchudzanie, ale podobno  także na potencję.  Lecznicze właściwości kardamonu medycyna wschodnia doceniała już w starożytności. Chińczycy stosują kardamon w celu regulowania pracy jelit oraz leczenia dolegliwości układu pokarmowego. Kardamon ma ostry, korzenny, słodki i piekący smak oraz cytrynowo–imbirowy zapach, dzięki czemu pobudza apetyt. Poza tym zawarte w kardamonie olejki eteryczne działają rozkurczająco na żołądek i pobudzają wydzielanie soków trawiennych. Ponadto kardamon niszczy szkodliwe dla organizmu  bakterie będące przyczyną powstawania wrzodów. W przypadku dolegliwości żołądkowych można sięgać nie tylko po sproszkowany kardamon, lecz także po olejek kardamonowy, który ma właściwości rozkurczowe i aseptyczne. Kardamon pomaga także w schorzeniach dróg oddechowych, w tym oskrzeli oraz astmy. Kardamon łagodzi kaszel, udrożni zatkany nos, wzmocni odporność. W okresie jesienno-zimowych zachorowań warto pić herbatę z kardamonem. Kardamon też  jest źródłem melatoniny- hormonu produkowanego przez szyszynkę  głównie w nocy, którego głównym zadaniem jest regulacja rytmu dobowego, a przede wszystkim zasypiania. Naukowcy ustalili, że regularne spożywanie produktów zawierających melatoninę stymuluje też spalanie kalorii .Melatonina pomaga nie tylko w walce nie tylko z otyłością, lecz także cukrzycą i hiperlipidemią– tj. podwyższonym stężeniem trójglicerydów oraz cholesterolu LDL.
Kardamon pomaga pozbyć się toksyn, dlatego jest zalecany we wszelkich kuracjach odchudzająco-oczyszczających.

W hinduskich restauracjach kardamon jest tradycyjnie podawany po posiłku jako odświeżacz oddechu.

Uff, dużo naukowych terminów. Na swoje usprawiedliwienie dodam fakt, że przez lata zajmowałam się zawodowo ( pisanie)  zagadnieniami związanymi z  medycyną anti – aging 😊. Sezon grypowy w pełni, warto wzmacniać organizm naturalnie.  Byle do wiosny!