Święta Agnieszka wypuszcza skowronki z mieszka

 21 stycznia moja Mama bardzo lubiła cytować nam to przysłowie. Dla mnie od zawsze był to pierwszy dzień  oczekiwania na wiosnę.

Dni są wyraźnie dłuższe, słońce mocniej przygrzewa i w parku znowu słychać śpiewające ptaki.  Niezależnie od tego co jest teraz za oknem – przed nami wiosna i zieleń:)